witaj:) zawsze możesz się skonsultować z innym lekarzem, moim zdaniem nie ma co tak przywiązywać się do tych norm, bo one w każdym laboratorium są inne:) jeśli czujesz się dobrze, nie plamisz (niski poziom progesteronu mógłby to spowodować) i nie poroniłaś wcześniej, to wszystko jest dobrze, luteina podwyższa progesteron i
(2 lata temu) 31 maja 2020 o 14:33 Dziewczyny, nie wiem co robić. W poniedziałek miałam złe wyniki USG jeśli chodzi o przepływy domaciczne, i wskazanie kontroli na patologii ciąży a od właściwego lekarza, skierowanie na taki oddział. Na oddziale młody lekarz powiedział że to nie jest potrzebne i odesłał mnie do domu. Tymczasem ja słabnę. Przed chwilą... dwa zdania powiedziałam głośno, głośniej niż normalnie, bo w ferworze dyskusji, i... z trudem łapałam powietrze a ręce i nogi zaczęły mi drętwieć. Wczoraj poczułam to samo po... wywieszeniu swetra na balkonie! To już jakaś patologiczna słabość i boję się o czym może świadczyć. Mam jednak domysł. Swego czasu zażywałam preparat z żelazem ale miałam przestać bo mi szkodził a w suplemencie miałam prawie 200% dawki. Odstawiłam. Może mam tego żelaza za mało, może to anemia? Chciałam więc was spytać... Czy któraś spotkała się może z takimi objawami? Co to było, co pomogło? (CIśnienie miałam dotąd w normie, wyniki - całe tygodnie temu właśnie brak żelaza, potem infekcja i jakiś antybiotyk. Masa ciała - 12 kg dodatkowo, więc obciążenie jest przeciętne.) Nie pójdę drugi raz na SOR, bo standardowe badania nie wychwytują nic nowego, łóżka na oddziale są zajęte a ja mam dziecko pod opieką. Nie widzę więc sensu. Wizyta w przychodni - za ponad tydzień (badania krwi zrobię wcześniej, to mi coś powiedzą). Tyle że słabnę teraz i te drętwienie mnie martwi. 0 0 ~Aga (2 lata temu) 31 maja 2020 o 15:24 Jak chcesz ryzykować to siedź w domu. Kto na forum Ci odpowie co masz robić? Jeśli się źle czujesz,to pędź na sor. Innego wyjścia nie ma. 5 0 ~anonim (2 lata temu) 31 maja 2020 o 15:49 Zgłoś się na inny sor 3 0 ~Miśka (2 lata temu) 31 maja 2020 o 16:23 Wystarczy, że trafi na innego lekarza. W drugiej ciąży odesłali mnie z SOR za pierwszym razem, że ok. Za drugim położyli na ginekologię, bo na patologii nie było miejsc i leżałam 9 dni zanim mały się urodził, bo to już 9ty miesiąc był. To tylko dobre lub nie chęci lekarza. 1 0 ~Mamka (2 lata temu) 31 maja 2020 o 16:55 Ja też polecam SOR. Chociaż zadzwoń tam, opisz co się dzieje, dopytaj co robić. Pamiętaj, że jedna zła decyzja może doprowadzić do tragedii. Sama nie dałam się lekarzom i nie pozwoliłam na czekanie. W obu przypadkach mój upór uratował dzieci 0 0 ~Zaspianka (2 lata temu) 31 maja 2020 o 19:52 Ja miałam podobne objawy, gdy zaczęła się u mnie anemia. Dosłownie z dnia na dzień. W Twoim wypadku pojechałabym na SOR. Znajoma była ostatnio na Zaspie późno wieczorem i nie było kolejek, "obsłużyli" ją bardzo szybko. 1 0 ~Ola (2 lata temu) 31 maja 2020 o 22:14 Dzięki, dziewczyny. Zaspianka, chodziło mi właśnie w szczególności o to, czy ktoś w ogóle miał takie objawy. Ale co, byłaś na SOR i potem na oddziale? Hospitalizacja (jakaś obserwacja) była konieczna? Długo zostałaś? Dobrze się wszystko skończyło? 0 0 ~Mmm (2 lata temu) 1 czerwca 2020 o 10:23 Najlepiej zgłosić się do lekarza. U mnie identyczne objawy dawała tężyczka. 1 0 ~Ola (2 lata temu) 4 czerwca 2020 o 00:55 Dzięki wam wszystkim. Napiszę jak to u mnie wygląda. Może to były jakieś pierwsze zwiastuny zagrożenia tężyczką, może anemii, ale wróciłam do Tardyferonu (nie brałam bo mi szkodził) i zażywam magnez (lekarz mi to zalecił) i jest zdecydowanie lepiej. Nie wróciłam już na SOR, jeśli tak będzie jak dotąd, to doczekam do wizyty w przychodni. W międzyczasie mam jeszcze jakieś badania, to i te wyniki pokażą o co chodziło. W każdym razie jest lepiej. 0 0

Podobno tsh w trakcie ciąży właśnie lubi dodatkowo wzrastać. U mnie mimo wszystko całą ciążę było poniżej normy. Mamą być . znalazłam informacje, że jako tako nie ma ograniczeń ale sporo lekarzy nie zaleca go stosować w pierwszym trymestrze ciąży. I może podrażniać przewód pokarmowy z racji swojego ostrego smaku.

ebobas (offline) 29-09-2009 10:18:37 Drugi trymestr ma podobno upłynąć w nastroju radości i euforii, z chęciami przenoszenia gór. Mimo, że dolegliwości ciążowe nie dokuczały mi do tej pory szczególnie dotkliwie, może z wyjątkiem senności, jakoś podświadomie chyba czuję się coraz lepiej. czytaj więcej klapeczka (offline) 29-10-2010 08:12:51 Szczecin Hej, Dziś właśnie zaczyna mi się 13 tydzień troche przeziębiona ale ogólnie jest OK. Zawsze sprawdzam z wyprzedzeniem w kalendarzu jak będzie w nastepnym tygodniu wygladał mój dzidzuś, nie moge sie powstrzymać. W poniedziałek wiedziałam na USG, nawet pomachał mi lewą rączką-smiałam sie że to po mamusi bo jestem leworęczna,. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy [link widoczny po zalogowaniu] Agula_1987 (offline) 04-01-2011 10:09:42 Rybnik U mnie właśnie zaczął się 13 tydzień zaczynam się już jakoś lepiej czuć niż przedtem. Cera mi się poprawiła i włosy. Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza i zobaczenia mojego maleństwa na ekranie USG. Pozdrawiam Mamusie! familka (offline) 04-01-2011 18:08:21 Zawoja Witaj Agula U mnie też właśnie zaczął się 13sty tydzień z tą różnicą że to będzie moja druga pociecha Jak wybierzesz się do gina na usg to jeśli się da poproś o wydruk- a już cudnie by było mieć nagranie-fajnie się później ogląda kruszynkę pozdrawiam Ania familka Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-04 18:09 przez familka. Edytka1992 (offline) 22-03-2011 08:54:20 Grodzisk Mazowiecki Witam dziewczyny ja jestem tu nowa... też zaczął mi sie wlasnie 13 tydzień mojej ciazy... pisze tu ze powinnam czuc sielepiej juz nie wymiotowac...a ja czuje sie fatalnie.. czy to mozliwe ze bede miala tak przez cala ciaze? dodam jeszcze ze tez bym miala juz drogie dziecko ale pierwsze niestety poronilam Sandy (offline) 23-03-2011 10:23:18 Wrocław Mi też się wczoraj zaczął 13-sty tydzień ciąży. Nadal miewam mdłości, szczególnie wieczorem, ale ogólnie moje samopoczucie bardzo się poprawiło 7alexxandra (offline) 25-05-2011 20:13:46 Szczecin Cześć dziewczyny! W sobotę zacznie się 13 tydzień, tego dnia mam też usg. Nie mogę się doczekać, chociaż ciągle męczą mnie wymioty jestem potwornie szczęśliwa, tym bardziej, że start ciąży zaczął się niefortunnie, najpierw w 4 tygodniu przez parę dni męczyło mnie przeziębienie z gorączką, potem wyskoczyło mi zimno, a na koniec wyskoczyło mi zimno prawie na całym ciele, ale maluszek dzielnie się trzyma i wierzę, że dalej tak będzie. Pozdrawiam ulaaziomal (offline) 29-10-2011 10:47:14 Czarna Białostocka rowniez w 13 tygodniu jeszcze nie daje popalic hehe. brzuch boli w nocy zawsze nie wiem czemu. No ale mam nadzieje ze jest wszystko je:* mona34 (offline) 15-06-2012 18:35:45 Nawsie Cześć,też mija mi 13 tydzień,wczoraj widziałam na USG małe rączki nóżki i pyci nosek,ach...wielkie wzruszenie moja dzidzia troszke mała bo ma 6cm,a powinna 8,ale pod tłucze ją troszkę i urośnie dodam że ciagle mam mdłości i słaby apetyt,ale robie co moge żeby jeść zdrowo. monikusiak33 (offline) 15-08-2012 17:10:43 Słubice Hej wszystkim Ja właśnie byłam wczoraj i jeszcze jutro idę do tam mi powiedziano,że to 12tydzień. Ale moja dzidzia śpi jak sie nie obudzi je to szaleje i się denerwuję . Słyszałam jak serduszko bije meleństwie ma paluszki,nóżki, rączki, Hm.. Ale albo mi się wydaje albo nie , że widziałam tam coś małego he he i chyba też będę miała chłopczyka. dirrty89 (offline) 15-09-2012 18:20:41 Zaborze Też wchodze ten okres właśnie Niby lepszy radośniejszy niż te 3 ostatnie miesiące które tak męczyły nas mamusie Na ostatnim USG z partnerem aż byłam mile zaskoczona , i szczęsliwa że moje maleństwo na usg nie spało,a szalało swobodnie jak niby nic,podskakiwało,i machało rączkami,uczucie super,że można zobaczyć już coś czego nie możemy na codzień gołym okiem ujrzeć Pozdrawiam blandzia (offline) 28-10-2014 11:20:04 Werchliś Właśnie jestem w 13 tygodniu i mimo iż w pierwszym trymestrze jedynymi dolegliwościami były senność i bóle brzucha tak teraz czuje wyraźne osłabienie i zawroty głowy. Jaknarazie chudnę i czekam już na uwidocznony brzuszek. Lekarz już poinformował mnie, że najprawdopodobniej będę miała synka i to w pełni zdrowego. Teraz czekam do piątego miesiąca, żeby potwierdzić płeć dziecka. Gogola71 (offline) 18-04-2017 18:02:39 Wrocław Hej dziewczyny! Wlasnie zaczynam 13tc... Do tej pory czulam się znakomicie poza paroma porannymi mdlosciami i wyczulonym wechem nic mi nie bylo... Teraz jest zdecydowanie gorzej!!!!! Zmeczona, zawroty głowy, mdlosci, bole brzucha i jakis dziwny niepokoj nie odstepuja mnie na krok :/ czy jest tu jakas bratnia dusza??? Przebieg ciąży Forum - Statystyki Globalne Wątki: 5579, Posty: 1388372, Użytkownicy: 73514. Ostatnio dołączył/a kacha1980. Statystyki tego forum Wątki: 45, Posty: 538.

Podróż autokarem. Jazda autokarem jest najmniej wygodnym sposobem podróżowania w ciąży. Całą drogę trzeba spędzić w jednej pozycji na wąskim fotelu, a w zaawansowanej ciąży trudniej jest przemieszczać się wąskimi korytarzami wzdłuż siedzeń. Przed wyjazdem sprawdź, czy w autokarze znajduje się toaleta.

jestem w 5 tygodniu ciąży ,dopadła mnie infekcja warg sromowych, ginekolog(starsza Pani) przepisała mi lorindenC maść i nystatyne. strasznie się boję smarować tą maścią ponieważ na ulotce pisze ,że Bezwzględnie nie stosować w I trymestrze ciązy nie wiem co robić ,kupiłam clotrimazolum -na ulotce pisze że można lekko posmarować (jak się jest w ciązy) i nie powinno zaszkodzić . Więc jak jest z tym lorindenC??? co może się stać?a nystatyne ogólnie słyszałam że brały dziewczyny w ciąży mam 1 tab. sobie na noc zaaplikować ,a ja jeszcze mam luteine sobie wkładać dopochwowo, nie ma to jakiegoś znaczenia jak włoże tą i tą tabletkę ? . dodam że długo starałam się o dziecko i nie chce zrobić czegoś złego Bezsenność w 1. trymestrze ciąży wiąże się często z nieprzyjemnymi dolegliwościami odczuwanymi przez kobietę – nudnościami, uczuciem pełności czy uporczywymi wymiotami. Problem ze snem w ciąży w tym okresie może wynikać również ze zwiększonej senności w czasie dnia. Przyszła mama miewa często kilka krótkich drzemek w Jestem w 5. miesiącu ciąży. Wczoraj nagle zemdlałam podczas oglądania telewizji. Czy to normalne w ciąży, czy lepiej się przebadać? Co może oznaczać takie omdlenie? mama mówi, że w ciązy to normalne, bo to wszystko przez duże osłabienie z powodu brzucha, który przecież troche wazy, ale ja już sama nie wiem... Czy może być niebezpieczne dla dziecka? 2011-11-03, 18:36~Magdalia ~ W ciąży pojawić się może naprawdę wiele objawów, w tym omdlenia bez uchwytnych przyczyn. Warto jednak pójść do lekarza, bo przecież nie jest wykluczone, że coś jest nie tak. Omdlenia zdarzają się często i z reguły nie są niebezpieczne dla dziecka. 2011-11-03, 18:42markl ~ Strony: 1 Na podobny temat Moja żona jest w piątym miesiącu ciąży. Brzuszek już ma dosyć spory. Do którego miesiąca możemy współżyć? Wiem, że należy ostrożnie dobierać pozycje, ale czy w ostatnich miesiącach nie powinno się może w ogóle z tego rodzaju aktywności Seks w zaawansowanej ciąży ~Thomazo Moja żona jest teraz w 25. tygodniu ciąży. Tydzień temu żona chorowała na różyczkę. Czy dziecko może być przez to chore, niepełnosprawne? Lekarz każe czekać, ale pociesza nas, że wszystko będzie dobrze. Co o tym Różyczka w zaawansowanej ciąży ~Felix39 Od kilku dni mam kłucia w tuż pod żebrami. Jestem w zaawansowanej ciąży (25. tydzień). Czy to coś zagrażającego dziecku? Czy powinnam pójść na jakieś badania? Moja mama mówi, że takie bóle w ciąży sa normalne, ale ja strasznie się niepokoję. To moje pierwsze Kłujący ból pod żebrami w zaawansowanej ciąży ~Kajusia Jestem w szóstym miesiącu ciąży. Z ciążą wszystko jest w porządku. Jedyne, co jest nie tak, jak bym chciała, to chroniczne zmęczenie. Bez względu na to ile śpię, nie mam siły, czuję zmęczenie. Czy to normalne w trakcie ciąży? Co mogę zrobić, by polepszyć swoje Chroniczne zmęczenie w zaawansowanej ciąży ~landa Jestem w 6. miesiącu ciąży. Lekarz stwierdził obecność skurczów macicy, nakazał leżeć w łóżku i zażywać leki rozkurczowe. Co oznaczają takie skurcze? Co jest ich przyczyną? Czy mogę stracić Skurcze macicy w zaawansowanej ciąży ~Pons Jestem w 38 tyg ciazy,czy to normalne ze dziecko sie stawia tak ze mam twardy brzuch ..pod klatka piersiowa czuje jak by pupe malego. i wogole wypycha mi raz w jedna strone raz w druga Brzusio. dzisiaj szlam moze z 30 metro jak mnie chwycil skurcz to myslalam ze nie dojde z bolu plakalam czy to Twardy brzuszek w zaawansowanej ciąży ~kamillllllllllllllaa Prosze o pomoc wchodze w 29 tydzien ciazy,l;ekarz stwierdzil u mnie skrocona szyjke macicy .Kazal mi sie oczszedzac,nie wiem jak mam sie oszczedzac lezec.???prosze mi powiedziec co moze sie stac przy tak skroconiej szyjce w tym bylo tydzien temu..teraz jak pochodze troszke czuje Skrócona szyjka macicy w zaawansowanej ciąży ~kami Jestem w 20 tygodniu ciąży i od kilku dni odczuwam bardzo silne bóle w podbrzuszu. Czy powinnam pójść z tym do lekarza? Co mogą oznaczać takie bóle w piątym miesiącu ciąży? Czy to może być groźne dla Silne bóle w podbrzuszu w zaawansowanej ciąży ~Marine Wcześniej. zaś dozwolona jest jeszcze tylko jedna. Generalnie, jak podają eksperci, możesz w ciąży spożyć maksymalnie 200 mg kofeiny, czyli wypić dwie, trzy niezbyt mocne kawy. Pamiętaj, że zbyt duża ilość kawy nie tylko powoduje kłopoty ze snem, lecz także wypłukuje z twojego organizmu. wapń i magnez oraz zakłóca Wybierz swój tydzień ciąży: Samopoczucie na początku ciążyZmiany zachodzące w ciele kobiety w tym czasie to prawdziwa rewolucja: hormony szaleją, piersi nabierają kształtów i są obolałe, zmienia się smak i powonienie. Kobieta może odczuwać wahania nastroju lub nabrać wstrętu do niektórych potraw. Wiele kobiet zaczyna częściej oddawać mocz, a nagłe skoki ciśnienia powodują omdlenia lub zawroty głowy. Bardzo powszechne są mdłości, szczególnie rano, kiedy stężenie hormonów ciążowych jest najwyższe. Wiele przyszłych mam w pierwszym trymestrze ma ochotę na określone produkty, podczas, gdy inne wywołują odrazę. Dość często zdarza się, że na początku ciąży przyszła mama nie ma ochoty na mięso. Na mdłości dobrze działa napar z imbiru, migały i częste podjadanie oraz cukierki do na początku ciążyIstotne jest, aby na początku ciąży przyjmować kwas foliowy, bo jego niedobory mogą skutkować wadami cewy nerwowej. Dieta wbrew pozorom nie jest jeszcze tak bardzo istotna, bo na tym etapie ciąży nie zwiększa się zapotrzebowanie kaloryczne, a płód czerpie zasoby z organizmu matki, a łożysko nie jest jeszcze w pełni wykształcone. Dlatego nie należy się obawiać, jeśli mdłości i wymioty powodują,że dieta jest uboga. Może się nawet zdarzyć, że przyszła mama schudnie w tym czasie ze względu na te dolegliwości. Oczywiście bezwzględnie zabroniony jest alkohol oraz papierosy. To właśnie w tym czasie te używki mogą siać największe spustoszenie w organizmie płodu. Pierwszy trymestr - na co uważaćPonieważ ryzyko poronienia w pierwszych 12 tygodniach ciąży jest największe nie zaleca się intensywnego uprawiania sportu, dalekich podróży, zmiany klimatu, zażywania leków,które nie są absolutnie konieczne. Niebezpieczne dla płodu może być zakażenie chorobami wirusowymi. Choć zagrożeń jest sporo, nie warto martwić się złym samopoczuciem, bo ono towarzyszy wielu przyszłym mamom w tym czasie. Niepokoić powinno plamienie, intensywne bóle brzucha lub bardzo silne i długotrwałe bóle głowy. Choć ten czas nie należy do najłatwiejszych można pocieszać się tym, że nadchodzący wielkimi krokami drugi trymestr uważany jest za najlepszy okres ciąży. Przyszyła mama czuje się świetnie, ma dużo energii, a brzuszek nie jest jeszcze duży nie przeszkadzał w normalnym funkcjonowaniu. W drugim trymetrze mama poczuje również upragnione ruchy maleństwa.
Dostala Amotaks jako antybiotyk. Wyczytalam w nim, ze nie mozna go podawac jak chory jest uczulony na penicyline. Nie wiem czy mala jest uczulona czy nie, ale ja w jej wieku dostalam penicyline podczas leczenia i mialam po niej. Wt, 26-02-2008 Forum: Zdrowie małego dziecka - amotaks i wstrząs anafilaktyczny.
#1 Drogie Mamy. Mam do Was pytanie o bardzo trudną dla mnie sprawę. Jestem w 11 tc. Od 7 tc cierpię na chroniczną bezsenność. Zaczęło się nagle z dnia na dzień i trwa już ponad 4 tygodnie. Problem ten powoduje, ze nie jestem w stanie cieszyć się ciążą, czuję się permanentnie źle- mam typowe objawy 1 trymestru: permanentne mdłości, wymioty, osłabienie, bóle i zawroty głowy, brak sił i nakładająca się na to bezsenność powoduje, że ciąża jest dla mnie jedna wielką męką. Czytałam, ze wiele z Was ma problemy z częstymi wybudzeniami i trudnościami z ponownym zaśnięciem. Ja nie śpię całe noce. W ogóle. Kładę się ok 21/22 bo czuję się skrajnie zmęczona i wyczerpana, ale tylko przez cała noc obracam się z boku na bok i męczę się do rana. Udaje mi się zasnąć na chwile nad ranem, o godz 7, 8. Dziś zasnęłam po 9. Śpię 3-4 godziny, czasem 5, ale snem z którego wybudzam się co godzinę i nie jest to na pewno sen służący regeneracji. Mój ginekolog twierdzi, ze to stany napięciowe, ale ja nie czuję żadnych stresów, napięć, po prostu leżę i czekam spokojnie na sen, który nie przychodzi. Próbowałam już wszystkiego. Wietrzenie pokoju, zaciemnienie, picie melisy, branie tabletek ziołowych z waleriany. Gin przepisał mi doraźnie hydroksyzynę- wzięłam 3 razy, ale bez efektu. Jestem załamana i zrozpaczona, bo wykańcza mnie ta sytuacja. Nigdy w życiu nie miałam najmniejszych problemów ze snem, od zawsze śpię jak dziecko. To moja druga ciąża, pierwszą całą przespałam, do samego końca. Nie chce brać leków nasennych, bo boję się o dziecko. Z drugiej strony mam strach, ze to wieczne niespanie i stres z tym związany przyczyni się do tego, ze dziecko będzie się zle rozwijać. Całe dnie chodzę jak zombie, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Czy któraś z Was tak miała/ ma? Czy dziecko mimo tych problemów rozwijało się prawidłowo ? Czy któraś z Was zaczęła tak ciążę, a problemy minęły w kolejnym trymestrze? Jestem zrozpaczona i już nie wiem co robić... reklama #2 Myślę że po 12 tc będzie lepiej , dla mnie 2 trymestr to bajak ,a bezsennosc to się zaczęła w 3 #3 Hej, ja sypiam pewnie nie lepiej, bo nie umiem jak sie ulozyc z brzuszkiem( jestem 15 tydzien). Lubie spac na wznak , a tak nie mozna podobno najlepiej tylko na lewym. I sie przewracam z boku na bok z poduszka miedzy nogami i mam taki czuwajacy sen , bo jestem swiadoma przewracania sie i nawet szukam poduszki kiedy mi wypadnie. Nie jest to tez sen regenerujacy,! W poprzedniej ciazy mialam poduszke rogala , teraz niestety wkurza mnie i sie wierce cala noc! Jakie dawki przepisal Tobie lekarz hydroksyzyny? mozna herbatki walerianowe? #4 Ja w 3 trymestrze miałam problemy. Polecam abonament Legimi lub Storytel . Bardzo dużo audiobookow przesłuchałam (np. Cala serię z Harrym Hole). I często zasypiałam po 3h słuchania. #5 Problemy ze snem w 3 trymestrze są niestety bardzo powszechne. Na szczęście to już końcówka ciąży. Co jednak zrobić jeśli problem pojawił się na samym początku ? Nie wyobrażam sobie teraz jeszcze 6 miesięcy kompletnej bezsenności Jakie dawki przepisal Tobie lekarz hydroksyzyny? mozna herbatki walerianowe? Brałam najmniejsza dawkę 10 mg, ale w ogóle nie działała na mnie. Co do waleriany to oczywiście nie ma danych nt. bezpieczeństwa ale mój ginekolog nie widział przeciwwskazań. Niestety na mnie nie działały. Odchodzę od zmysłów przez ten brak snu #6 Myślę że po 12 tc będzie lepiej , dla mnie 2 trymestr to bajak ,a bezsennosc to się zaczęła w 3 Bardzo na to czekam, ale jestem pełna obaw, ze drugi trymestr może nie przynieść poprawy. Nie umiem zrozumieć źródła. Temat bezsenności jest dla mnie totalnie abstrakcyjny, poprzednia ciąże przespałam w całości. Nawet po urodzeniu dziecka mąż musiał wybudzać mnie na karmienia, bo spałam tak twardo, ze nawet nie słyszałam płaczu córki w nocy. #7 Najlepiej przestan o tym myśleć, bo łóżko juz Ci się zaczęło kojarzyć z najgorszym. Może spróbuje wziąć jakąś książkę wypić melise, może choć trochę pomoże.. Ja w 1trymestrze tez słabo spalam :/ była zdziwiona, ze wszyscy w okół mówili jak to w 1 trymestrze się śpi najlepiej, ze hormony blabla a w 1trymestrze myślałam ze umrę hehe.. Potem w 2jest trochę lepiej a teraz w 3 masakra powodzenia dasz rade #8 Drogie Mamy. Mam do Was pytanie o bardzo trudną dla mnie sprawę. Jestem w 11 tc. Od 7 tc cierpię na chroniczną bezsenność. Zaczęło się nagle z dnia na dzień i trwa już ponad 4 tygodnie. Problem ten powoduje, ze nie jestem w stanie cieszyć się ciążą, czuję się permanentnie źle- mam typowe objawy 1 trymestru: permanentne mdłości, wymioty, osłabienie, bóle i zawroty głowy, brak sił i nakładająca się na to bezsenność powoduje, że ciąża jest dla mnie jedna wielką męką. Czytałam, ze wiele z Was ma problemy z częstymi wybudzeniami i trudnościami z ponownym zaśnięciem. Ja nie śpię całe noce. W ogóle. Kładę się ok 21/22 bo czuję się skrajnie zmęczona i wyczerpana, ale tylko przez cała noc obracam się z boku na bok i męczę się do rana. Udaje mi się zasnąć na chwile nad ranem, o godz 7, 8. Dziś zasnęłam po 9. Śpię 3-4 godziny, czasem 5, ale snem z którego wybudzam się co godzinę i nie jest to na pewno sen służący regeneracji. Mój ginekolog twierdzi, ze to stany napięciowe, ale ja nie czuję żadnych stresów, napięć, po prostu leżę i czekam spokojnie na sen, który nie przychodzi. Próbowałam już wszystkiego. Wietrzenie pokoju, zaciemnienie, picie melisy, branie tabletek ziołowych z waleriany. Gin przepisał mi doraźnie hydroksyzynę- wzięłam 3 razy, ale bez efektu. Jestem załamana i zrozpaczona, bo wykańcza mnie ta sytuacja. Nigdy w życiu nie miałam najmniejszych problemów ze snem, od zawsze śpię jak dziecko. To moja druga ciąża, pierwszą całą przespałam, do samego końca. Nie chce brać leków nasennych, bo boję się o dziecko. Z drugiej strony mam strach, ze to wieczne niespanie i stres z tym związany przyczyni się do tego, ze dziecko będzie się zle rozwijać. Całe dnie chodzę jak zombie, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Czy któraś z Was tak miała/ ma? Czy dziecko mimo tych problemów rozwijało się prawidłowo ? Czy któraś z Was zaczęła tak ciążę, a problemy minęły w kolejnym trymestrze? Jestem zrozpaczona i już nie wiem co robić... Hej ja też tak miałam!!! W 1 ciąży roku temu od 20 tygodnia do końca ciąży przespałam może kilka nocy, wpadłam wtedy w jakąś depresję czy coś takiego[ to zaczęło się od kiedy zaczęłam czytać głupoty w internecie o takich tam różnych chorobach] to był horror dla mnie byłam wrakiem człowieka, nie byłam w stanie nic robić, oczywiście potworny strach o dziecko czy będzie zdrowe przez mój stan psychiczny w nocy byłam cała mokra i czerwona tak się bałam, czasami wydawało mi się że zwarjuje. Urodziłam zdrowa, śliczna i przede wszystkim mądra córkę. Teraz jestem w drugiej ciazy, która była planowana, ale gdy się dowiedziałam o niej wpadłam w panikę potwornie się bałam i przestałam spać, trwało to jakiś chyba miesiąc a może troszkę dłużej już nie pamiętam sama[ teraz jestem w 25 tygodniu] wszystko przeszło śpię jak zabita, a bałam się okropnie że wróci mi depresja z 1 ciąży ale tak się nie stało. Bardzo pomogła mi moja Mama i Siostra. I teraz pomimo tej okropne pandemii jestem bardzo szczęśliwa i dzidzia rozwija się dobrze oby tak dalej. Także nie martw się napewno Ci to przejdzie, trzymam kciuki za Ciebie #9 Drogie Mamy. Mam do Was pytanie o bardzo trudną dla mnie sprawę. Jestem w 11 tc. Od 7 tc cierpię na chroniczną bezsenność. Zaczęło się nagle z dnia na dzień i trwa już ponad 4 tygodnie. Problem ten powoduje, ze nie jestem w stanie cieszyć się ciążą, czuję się permanentnie źle- mam typowe objawy 1 trymestru: permanentne mdłości, wymioty, osłabienie, bóle i zawroty głowy, brak sił i nakładająca się na to bezsenność powoduje, że ciąża jest dla mnie jedna wielką męką. Czytałam, ze wiele z Was ma problemy z częstymi wybudzeniami i trudnościami z ponownym zaśnięciem. Ja nie śpię całe noce. W ogóle. Kładę się ok 21/22 bo czuję się skrajnie zmęczona i wyczerpana, ale tylko przez cała noc obracam się z boku na bok i męczę się do rana. Udaje mi się zasnąć na chwile nad ranem, o godz 7, 8. Dziś zasnęłam po 9. Śpię 3-4 godziny, czasem 5, ale snem z którego wybudzam się co godzinę i nie jest to na pewno sen służący regeneracji. Mój ginekolog twierdzi, ze to stany napięciowe, ale ja nie czuję żadnych stresów, napięć, po prostu leżę i czekam spokojnie na sen, który nie przychodzi. Próbowałam już wszystkiego. Wietrzenie pokoju, zaciemnienie, picie melisy, branie tabletek ziołowych z waleriany. Gin przepisał mi doraźnie hydroksyzynę- wzięłam 3 razy, ale bez efektu. Jestem załamana i zrozpaczona, bo wykańcza mnie ta sytuacja. Nigdy w życiu nie miałam najmniejszych problemów ze snem, od zawsze śpię jak dziecko. To moja druga ciąża, pierwszą całą przespałam, do samego końca. Nie chce brać leków nasennych, bo boję się o dziecko. Z drugiej strony mam strach, ze to wieczne niespanie i stres z tym związany przyczyni się do tego, ze dziecko będzie się zle rozwijać. Całe dnie chodzę jak zombie, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Czy któraś z Was tak miała/ ma? Czy dziecko mimo tych problemów rozwijało się prawidłowo ? Czy któraś z Was zaczęła tak ciążę, a problemy minęły w kolejnym trymestrze? Jestem zrozpaczona i już nie wiem co robić... Nie masz niedoboru magnezu? Ja mam problemy z odpowiednim poziomem magnezu i problemy ze snem są jednym z objawów. Może warto rozważyć, czy ciąża + taki niedobór u Ciebie daje takie efekty? reklama #10 Nie masz niedoboru magnezu? Ja mam problemy z odpowiednim poziomem magnezu i problemy ze snem są jednym z objawów. Może warto rozważyć, czy ciąża + taki niedobór u Ciebie daje takie efekty? Bardzo dziękuję za sugestię. Oznaczę w takim razie poziom magnezu przy najbliższym pobraniu krwi. 6zPeB.
  • 8vzukmgot7.pages.dev/267
  • 8vzukmgot7.pages.dev/15
  • 8vzukmgot7.pages.dev/110
  • 8vzukmgot7.pages.dev/134
  • 8vzukmgot7.pages.dev/273
  • 8vzukmgot7.pages.dev/267
  • 8vzukmgot7.pages.dev/33
  • 8vzukmgot7.pages.dev/67
  • 8vzukmgot7.pages.dev/129
  • osłabienie w ciąży w 1 trymestrze forum